referencje
Ola Ledzion
Certyfikowany Nauczyciel Jogi metody Iyengara®

Agatę poznałam w trakcie kursu dla instruktorów jogi, gdzie omawiała z nami zawiłe aspekty anatomii ludzkiego ciała. Ujęła nas szeroką wiedzą oraz klarownym jej przekazem. Po tym spotkaniu duża część naszej grupy udała się do jej gabinetu na „ustawianie” wszystkich naszych kontuzjowanych lub po prostu problematycznych miejsc.
W Agacie wyjątkowe jest to, że widzi swojego pacjenta holistycznie – jako całość. Nie trzeba wiele mówić, gdyż nasze ciało samo opowiada swoją historię. Ona jej uważnie słucha.
Po mojej własnej terapii czułam, że w moje ciało wstępuje nowe życie i pozamykane drzwi teraz stoją otworem. Zawsze chętnie wracam do gabinetu Agaty, by skomunikować się z moim ciałem na nowo.
Z Agatką miałyśmy również przyjemność prowadzić wspólne warsztaty. Ich uczestnicy byli zachwyceni! Jasnym światłem rzuconym na nasze codzienne dolegliwości i ich korzenie. Prostymi elementami autoterapii oraz prewencji – zapobiegania urazom. A przede wszystkim samym spotkaniem z Agatą w trakcie indywidualnych konsultacji.
Agata jest nie tylko profesjonalistką w swoim fachu, jest również ciepła i otwarta do ludzi, lubi ich słuchać, zawsze poświęca im swój czas.
Gorąco polecam Państwu to spotkanie :)

Agnieszka T.

Zdiagnozuje. Wytłumaczy laikowi w czym tkwi problem. Wykona terapię w 100%. I to wszystko w miłej atmosferze!

referencje
Anna Mleko
Złota medalistka w kata drużynowym - Mistrzostwa Świata w Karate Tradycyjnym Genewa 2014

Nie trafiłam do Agaty przypadkiem, miałam już okazję wcześniej zobaczyć kuśtykających, połamanych osobników, którzy na następnym treningu szeroko uśmiechnięci, sprawni zaczynali swoją opowieść od "byłem/byłam u Agaty..". Kiedy przytrafiła mi się kontuzja kolana, lekarze oczywiście próbowali zdołować tekstami o żegnaniu się ze sportem itp. Całe szczęście ogromna wiedza Agaty, koncentracja, i pasja, którą czuje się już od progu gabinetu pozwoliły mi stanąć pewnie znowu na dwie proste, silne nogi.
Nie jest łatwo i efekty zależą w dużej mierze od własnego zaangażowania i rzetelnie wykonywanych ćwiczeń z rozpisanego programu treningowego. Wszystkie ćwiczenia oczywiście są wcześniej przerobione z dbałością o wszystkie szczegóły, czujne oko i niezwykła intuicja Agaty dostrzeże milimetrowe przesunięcia, każdy nie napięty tak jak trzeba mięsień a nawet złe mentalne podejście do ćwiczenia. Do tego jest jeszcze jedna niesamowita rzecz, ocierająca się o rzeczy niemożliwe, akcja typu: "mam zawody za parę dni, ledwo chodzę, pomocy", rodzi natychmiastową reakcję, i nie wiem jak Agata to robi, ale po prostu działa. Teraz nie waham się ani sekundy, gdy podchodzi do mnie połamany znajomy i zaczyna "znasz może jakiegoś dobrego fizjo.. ", - tak, znam.
Dziękuję Agato

referencje
Dakarowcy

Podczas rajdu Maroka w 2013 roku, Agata miała pełne ręce roboty z powodu naszej trójki. Leczyła świeżo nabyte kontuzje, stosowała profilaktyczne zabiegi rozluźniające, służyła emocjonalnym wsparciem. Była z nami podczas każdego startu i mety na poszczególnych odcinkach. W chwilach słabości można było liczyć na słowa otuchy i wsparcie. Dziękujemy Agatko, że byłaś z nami podczas naszego pierwszego, profesjonalnego i tak trudnego rajdu. Baby, Zyke i Cizia :)
Pozdrawiamy
My3

referencje
Jakub Jelonek
Olimpijczyk z Pekinu w chodzie sportowym, srebrny medalista pucharu Europy

Rekomenduję pomoc Agaty. Korzystałem z fachowej opieki w wyjściu z kontuzji w 2013 roku. Dzięki temu udało się wystartować w zawodach we Włoszech i zająć drugie miejsce. Dziękuję bardzo za wszystko!

Mateusz Mazur

Świetny fachowiec! Wielokrotnie pomagał mi w szybkim powrocie do sprawności po kontuzjach i urazach.

Joanna Deręgowska

Polecam serdecznie, ogromna wiedzą teoretyczna i praktyczna, jak również doświadczenie powodują, że terapia jest niezwykle skuteczna; i przebiega w miłej atmosferze!

Jacek Rudzki

Profesjonalny i rzeczowy fachowiec pod każdym względem, doskonale diagnozuje uraz i skutecznie go eliminuje. W dodatku umie wytłumaczyć pacjentowi - laikowi w czym tkwi przyczyna dolegliwości. Polecam szczerze.

Kuba

Profesjonalny i rzeczowy fachowiec pod każdym względem, doskonale diagnozuje uraz i skutecznie go eliminuje. W dodatku umie wytłumaczyć pacjentowi - laikowi w czym tkwi przyczyna dolegliwości. Polecam szczerze.

Agnieszka M.

Świetny specjalista z szerokim doświadczeniem i ogromną wiedzą, do tego bardzo sympatyczny i miły człowiek. Bardzo dokładnie podchodzi do danego problemu i potrafi wytłumaczyć specyfikę schorzenia i stosowanej techniki leczenia. Skuteczna i szybka pomoc. Polecam.

Mateusz

W moim przypadku ujęło mnie okazane przez Krzysztofa zaangażowanie i adaptacja metod mojego, dość długiego leczenia w zależności od jego przebiegu, co zaowocowało świetnymi rezultatami. Bez wahania polecę Krzysztofa w każdym przypadku, gdzie będzie potrzebna jego wiedza i doświadczenie.

Kuba B.

200 procent profesjonalizmu to cecha którą trzeba przypisać Panu Krzysiowi. Nie raz dostawałem kilka stron wyrysowanych ćwiczeń zapobiegawczych przeciwko kolejnym kontuzjom po leczeniu. Potrafi odpowiedzieć na każde nurtujące pytanie, wytłumaczyć łopatologicznie popierając mnóstwem argumentów. Bardzo rzadko zdarzają się tacy specjaliści w dzisiejszych czasach. Praktyk od wielu lat, zawsze chce eliminować wszystkie kontuzje patrząc na to, aby pacjent mógł uprawiać dalej sport. W przypadku wspinaczki skałkowej Pan Krzysztof jest również praktykiem, co ma doskonałe przełożenie na leczenie. Pozdrawiam serdecznie!

Piotr

Jako wspinacz skałkowy różne kontuzje głównie związane z palcami/dłońmi się przytrafiały (pierwsze ~4 lata temu). Dzięki Panu Kuci, wróciłem np do wspinania po zerwanym troczku (w skali 2/4 ) już po 2 miesiącach. Innym razem po 2 miesięcznym bólu palca serdecznego - wystarczyły 2 wizyty i po sprawie. Jeszcze innym razem ból pleców - zestaw ćwiczonek i równie szybki powrót do zdrowia. Bardzo dokładny wywiad i za każdym razem jestem bogatszy w wiedzę. Korzystałem też ze szkoleń organizowanych przez Pana Kucię - bardzo świeża nowoczesna wiedza z zakresu ..... "jak trenować aby drastycznie zminimalizować ewentualne kontuzje. Ostatnia wizyta była ponad rok temu i jak dotąd nie miałem powodu wracać - trochę przewrotnie to zabrzmi - ale aż chce się powiedzieć "aż szkoda" :)

referencje
Paweł Józefowski
Kurier rowerowy

Agata Mazurek pomaga w sprawach beznadziejnych ! Nękany przez nieprzyjemną kontuzję jaką jest tzw "postrzał szyjny" miałem już wszystkiego dość. Końskie dawki magnezu, ciepłe okłady, medykamenty, medytacje, modlitwy, groźby, krzyki, wzywanie o pomoc, "rozchodzenie" nic nie pomagało. Gdy byłem już bliski dekapitacji aby ulżyć sobie trochę w cierpieniu dostałem namiary na gabinet przy Starowiślnej. Sceptycznie nastawiony, ale zdesperowany udałem się na wizytę. Wizyta od samego początku była bardzo przyjemna, miła rozmowa, wywiad, opis działania. Bardzo profesjonalne podejście. W trakcie zabiegu dowiedziałem się o istnieniu mięśni o których istnieniu nie miałem pojęcia. Totalny relaks i rozluźnienie wypełniło moje spięte mięśnie. Gdy wszystko dobiegło już końca nie mogłem uwierzyć, że mogę już swobodnie ruszać głową. Pani Agata dokonała CUDU! Następnym razem bezpośrednio skieruję kroki do jej gabinetu, a numer na pewno przekażę znajomym. Było warto!

referencje
Krzysiek

Początki naszej znajomości sięgają 2007 roku, gdy po problemach z kręgosłupem szyjnym duża część mięśni barkowych prawej strony zniknęła. Ponad dwuletnia wspólna praca sprawiła, że powróciłem do aktywnego uprawiania wielu dyscyplin sportu.
Agata od merytorycznej strony zawsze doskonale przygotowana jest do zajęć, stale dokłada nowe ćwiczenia, by w sposób ciągły poprawiać zakres ruchowy pacjenta.
Osobowościowo doskonale motywuje, nigdy nie odpuszcza, zawsze z uśmiechem, często żartami sprawia, że nawet najtrudniejsze ćwiczenia wydają się bardzo proste.
Z czystym sumieniem mogę polecić Agatę każdej osobie, która czy to z chęci, czy konieczności musi się za siebie wziąć.

Patrycja

Pani Agata to wspaniała kobieta, która dosłownie wyciągnęła mnie z ciemnej otchłani silnego ból głowy i kręgosłupa. Spędziłyśmy razem bardzo dużo godzin na sali ćwicząc i walcząc o choć odrobinę lepszy kolejny dzień. Takich ćwiczeń i tak różnych pozycji mogących wzmocnić moje ciało nie wymyśli nikt inny jak Nasza Pani Agata. Ze swoim sercem na dłoni wysłucha i zawsze pomoże najlepiej jak tylko to możliwe. Czasem potrafi zmniejszyć ból nie tylko fizyczny ale też psychiczny. Bardzo dziękuję za pomoc i poświęcony mi czas, dzięki Pani inaczej patrze na świat.

Martyna Zajda

Pani Agata Mazurek mialam przyjemnosc poznac na kursie jogi dla nauczycieli, gdzie prowadzila zajecia z anatomii ludzkiego organizmu. Bylam zaskoczona ogromem praktycznej wiedzy, ktora posiada, a takze umiejetnoscia przekazania tej wiedzy w prosty, zrozumialy sposob. Gdy po jakims czasie pojawil sie u mnie problem w postaci ostrego bolu w okolicy krzyza i zaden lekarz nie potrafil tego wyjasnic, wiedzialam ze jedyna osoba ktorej chce w tej kwestii zaufac bedzie pani Agata. I nie zawiodlam sie. Sposób w jaki pani Agata pracuje z pacjentami wzbudza moje calkowite zaufanie. Zarowno diagnoza, terapia, jak i podejscie do pacjenta, cechuja sie ogromnym profesjonalizmem. Odpowiada mi holistyczne podejscie, branie pod uwage roznorodnych aspektow funkcjonowania, nie tylko tych bezposrednio zwiazanych z problemem. Pani Agata dzielila sie ze mna swoimi spostrzezeniami, ale tez respektowala moje wlasne obserwacje. Jej pelne ciekawosci podejscie i atmosfera wspolpracy sprawily, ze wspolnie udalo nam sie "odkryc" na czym polegal problem, a takze przy okazji zaobserwowac pare niekorzystnych nawykow postawy, o ktorych nie mialam pojecia. Bardzo wazny byl dla mnie, jako osoby pracujacej duzo z wlasnym cialem, fakt, ze sama moglam zrozumiec na czym polega problem, dzieki czemu wiem jak sobie z nim radzic. Dostalam oczywiscie tez wskazowki w jaki sposob cwiczyc i na co zwracac uwage, aby maksymalizowac korzysci i niwelowac problemy. Zdecydowanie polecam uslugi pani Agaty Mazurek, mojego meza tez wyslalam profilaktycznie na wizyte i jak sie okazalo wyszlo mu to na zdrowie!

Anna Śliz

Co mogę powiedzieć o p. Agacie Ma zurek? Przede wszystkim - to miła, serdeczna i pełna ciepła kobieta. Wrażliwy i mądry człowiek, który potrafi leczyć i duszę i ciało. A jak leczy ciało? GENIALNIE! Wnikliwie analizuje przyczynę bólu, koryguje ćwiczenia w zależności od postępów w leczeniu, cierpliwie analizuje przyczyny bólu i stosując różne techniki osiąga naprawdę wspaniałe rezultaty.

Bartosz Pachla

W okresie minionych czterech lat P. Agata” uruchamiała” mnie z kilku kontuzji. Był to miedzy innymi naderwany staw skokowy, zerwane wiązadła stawu kolanowego (ACL),problemy z stawem łokciowym i barkowym. We wszystkich tych przypadkach P. Agata wykazała ogromną wiedzę, doświadczenie i wyrozumiałość. Szczególnie chciałbym podziękować za opiekę i pełne zaangażowanie po mojej operacji kolana. Jej profesjonalizm i elastyczność w działaniach spowodowały mój szybki powrót do pełnej sprawności. Jest osobą, która swoją postawą i podejściem do pacjenta mobilizuje do pracy nad sobą.
Moim zdaniem mgr Agata Mazurek jest znakomitym specjalistą i polecam jej profesjonalizm każdemu.

referencje
Agnieszka
Dublin

Ciepło, holistyczne podejście, ogromna wiedza i profesjonalizm. Wybieram trzy godzinny lot i pewność że pracuje nade/ze mną osoba która nie tylko mnie "wyprostowała" ale i podrzuca mnóstwo nowych pomysłów i ideii do lepszego zrozumienia mojego ciała. W stu procentach wyróżnia się wśród tłumu! Jak dla mnie pięć gwiazdek!

referencje
Krzysiek

Jak napisać referencje osobie, która świetnie sobie bez tego poradzi? Trudne pytanie. No to do dzieła, może się uda. Na początek cofnijmy się w czasie o jakieś dwa lata. Wtedy to po piętnastoletniej przerwie postanowiłem znów być aktywny fizycznie. Jestem facetem po trzydziestce. Dlatego też tak długa przerwa musiała się kiedyś ujawnić. Choć na początku nic na to nie wskazywało i czułem się niezniszczalny... Do czasu. Do czasu jak mi w dzień treningu coś "strzyknęło" w plecach i tułów postanowił przegiąć się na lewo bez mojego pozwolenia o jakieś kilka stopni... A dodam, że rozpoczynałem bieganie. Masaże nic nie dawały i ból trzymał w najlepsze. Na moje szczęście od znajomego dostałem namiar na gabinet Kore i panią Agatę Mazurek. Umówiłem się na wizytę. Przyszedłem z rentgenem zrobionym na okoliczność wypadnięcia dysku trzy lata wcześniej. Pani Agata skrupulatnie zrobiła wywiad o wszystko co i jak robię itd. A potem zaczarowała mnie... Dosłownie, ręce które leczą, klik klik troszkę bólu i za dwa dni doszedłem do siebie. Na kolejnej wizycie na zadanie domowe dostałem komplet ćwiczeń na wzmocnienie określonej partii mięśniowej. Od tej pory za przyjaźniłem się z piłką do ćwiczeń, wałkami do masażu oraz elastycznymi taśmami. Pani Agata ma bardzo ciekawe i bardzo dobre podejście do pacjenta. Nie patrzy tylko i wyłącznie na miejsce wystąpienia bólu lecz stara się zlokalizować przyczynę. Obecnie co jakiś czas umawiam się na przegląd, gdyż tak jak w aucie co jakiś czas trzeba przepatrzeć stan :)) Serdecznie wszystkim polecam gabinet Kore, gdyż to nie tylko fizjoterapia. To sporo więcej. Troska o pacjenta i o jego stan sprawiają, że nie trzeba tu pisemnych referencji. Ustne szubciej się rozchodzą.

referencje
Henryk Kwapisz

Zabrzmi to jak wyznanie uzależnionego ale co tam! Mam prawie 60 lat i jestem uzależniony od bycia aktywnym. Żeby jednak biegać (maraton był teraz już tylko 5 km), grać w tenisa, chodzić po górach, jeździć na rowerze, uprawiać jogę, trzeba być w miarę sprawnym. No i z tą sprawnością sprawa się parę lat temu rypła. Była lekka desperacja, że pozostanie gra w brydża i oglądanie sportu w TV, szczególnie że pewnien warszawski lekarz postawił diagnozę - jest Pan stary to się już nic z tym zrobić nie da. No i trafiłem szczęśliwie na Agatę, która cierpliwie tłumacząc mi że się da i pokazując mi w atlasie anatomicznym, co mi usprawni (i proszę tu nie mieć na myśli żadnych brzydkich rzeczy), wyznaczyła mi zadania, co, kiedy i jak ćwiczyć. I była to wersja bardzo zero-jedynkowa, czyli w sam raz dla mnie. We wtorki ćwicz to, we czawrtki to, w piątek sobie odpocznij i przyjedź do mnie za miesiąc to cię sprawdzę. I uwaga, uwaga! Zadziałało! Po okresie, kiedy trudno mi było spać, bo tak mnie bolał bark i biodro, teraz biegam, gram w tenisa, czyli robię to co lubię. Jednym słowem Agata sprawiła, że moje uzależnienie może jeszcze trochę trwać.

referencje
Jacek Gil
Właściciel Qrier - przesyłki w Krakowie

Agata Mazurek wykonuje usługi bardzo fachowo i profesjonalnie. W gabinecie jest przytulnie, dyskretnie, panuje luźna atmosfera skracająca dystans między fizjoterapeutą a pacjentem co przynosi szybsze efekty przeprowadzanych zabiegów.
Osobiście miałem kilka razy niewątpliwą przyjemność korzystać z usług Agaty. Uległem wypadkowi narciarskiemu, miałem złamaną rękę i ponaciągane stawy w kręgosłupie szyjnym.Agata stosując bardzo skuteczną metodę wbijania "kołeczka" w odpowiednie miejsca doprowadziła do rozluźnienia naciągniętych ścięgien (po wyjściu z trudem utrzymywałem wyprostowaną głowę, szyja była tak rozluźniona).
Na złamaną rękę w łokciu otrzymałem zestaw ćwiczeń, przyśpieszający leczenie kontuzji - już po 1,5 miesiąca od wypadku, wystartowałem w półmaratonie uzyskując wynik niecałe 1,5 godz :) Jeszcze raz polecam ten gabinet, a w szczególności sportowcom wytrzymałościowym, do których sam się zaliczam.

referencje
Kamila Gruszka

A byłeś u Agaty? Agata powiedziała... Agata poleciła ćwiczenia... Jak ostatnio byłam u Agaty... Muszę się umówić na wizytę u Agaty... - jeśli w naszej grupie biegowej temat zejdzie na kontuzje, to od razu przywoływana jest osoba Agaty Mazurek, jako szczerze polecanej fizjoterapeutki, która niejednemu już pomogła.
Do Agaty trafiłam około 2 tygodnie przed Półmaratonem Marzanny, kiedy to niespodziewanie w mój cykl intensywnych przygotowań do półmaratonu mających na celu zrobienie życiówki wdarł się ból pleców w odcinku lędźwiowym. Szczerze powiedziawszy byłam pewna, że trenowałam całą zimę na darmo, że w półmaratonie nie wystartuję, a na pewno nie zdołam uzyskać dobrego czasu. Wystarczyły jednak zaledwie dwa spotkania z Agatą w gabinecie KORE na Starowiślnej i w marcowym półmaratonie zrobiłam swój jak do tej pory najlepszy wynik - 1:45.
Dlatego gdy ktokolwiek pyta mi się, kogo bym poleciła w przypadku kontuzji nie tylko biegowych, szczerze mówię: "Tylko Agata!" Polecam!